Mniejsze spalanie paliwa oraz dużo bardziej ekologiczna jazda emitująca do atmosfery mniej spalin- tym w największym skrócie jest styl jazdy jakim jest eco driving. Na czym dokładnie polega i jak wcielać jego zasady w życie?

Czym jest eco driving?

Czym jest eco driving można już wywnioskować z samej nazwy, a jest to po prostu płynna, ekologiczna i bardzo ekonomiczna forma prowadzenia samochodu. Taka jazda oszczędza znacznie zużycie paliwa oraz ogranicza ilość zanieczyszczeń przedostających się do atmosfery. Ale eco driving to nie tylko sam styl jazdy. Pod to pojęcie można także włączyć stan samochodu, sposób jego eksploatacji oraz wyposażenie- dla eco drivingu ważne są elementy wyposażenia pojazdu, które będą umożliwiały jak najpłynniejszą jazdę, a więc wyposażenie nie powodujące zbyt dużych oporów powietrza.

Nie ma chyba kierowcy, który nie chciałby szukać oszczędności w eksploatacji pojazdu- na co dzień i tak jesteśmy w związku z posiadaniem auta obciążeni wieloma wydatkami i podatkami. To właśnie ekonomia tego rozwiązania jakim jest eco driving, przynosi mu najwięcej sympatyków. Na pewno potrzeba trochę czasu, by w codziennej jeździe w pełni korzystać z zasad eco drivingu, a by się zapoznać z tym jak to się robi, warto skorzystać z lekcji u instruktora lub obejrzeć dobrze zrobione filmiki na ten temat w Internecie.

Zasady eco drivingu

Pierwsza kwestia to ruszanie autem. Eco driving zakłada, by ruszyć zaraz po przekręceniu kluczyka w stacyjce. Chodzi o to, by nie stać na postoju z zapalonym silnikiem, nie emitować niepotrzebne spalin, ale także o to, by nie zużywać niepotrzebnie silnika, który zużywa się szybciej działając na postoju na wolnych obrotach. Postój z włączonym silnikiem na terenie zabudowanym powyżej jednej minuty bez powodu jest zresztą zabroniony, a takie zachowanie grozi mandatem o wysokości 100 złotych.

Kolejną ważną kwestią w jeździe stylem eco driving jest odpowiedni dobór i zmiana przełożeń. Założenie jest takie, iż pierwszy bieg („jedynka”) służy tylko i wyłącznie do ruszania pojazdem z miejsca, a dwójkę wrzucamy już po przejechaniu około 10- 15 metrów. Trójkę można wrzucić przy 30-50 km/h, czwórkę przy 40-50. Na piątkę wystarczy już 50-60 km/h. To działanie ma za cel, by jeździć na jak najniższych obrotach silnika, dzięki temu będzie się on mniej zużywał. W eco drivingu najbardziej pożądanym rodzajem jazdy jest oszczędna jazda ze stałą prędkością na niskich obrotach. Jeśli więc musimy już coś lub kogoś wyprzedzić, a to wymaga przyspieszenia, warto dbać o to, by przyspieszenie to trwało jak najkrócej.

Kolejna kwestia t hamowanie. Zgodnie z zasadami eco drivingu, warto jak najczęściej hamować silnikiem, a więc odpowiednia redukcja biegów podczas wytracania przez auto prędkości i użycie sprzęgła na chwilę przed ostatecznym zatrzymaniem auta.

By wcielać w życie prawidłowo zasady eco drivingu, trzeba wypracować w sobie odpowiednie przewidywanie sytuacji na drodze – najlepiej na kilkaset metrów przed nami- tylko uważne obserwowanie tego, co dzieje się na drodze pozwoli nam hamować lub przyspieszać w sposób, w jaki uczy tego eco driving. Mimo, iż taka jazda możne wydawać się komuś stateczna czy nawet nudna, w wielu sytuacjach to właśnie ona znacznie poprawia czas przejazdu w punktu A do punktu B.